Najczęstszy okrzyk, który słyszymy mówiąc, że dziecko pomiędzy 6 a 9 miesiącem, a już na pewno do 12 miesiąca może spać całą noc (rozumianą w SleepConcept jako 11-12 godz. snu) to “na pewno nie karmione piersią!”. Czy jest w tym choć trochę prawdy?
Zacznijmy od podstaw karmienia piersią i zaleceń, do kiedy karmić warto. Według wytycznych WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) karmienie piersią jest zalecane jako wyłączny sposób żywienia noworodków i niemowląt do 6. miesiąca życia włącznie (jeśli mama ma taką możliwość oczywiście). Pomiędzy 6. a 12. miesiącem pokarmy stałe powinny zostać wprowadzone, aby zaspokoić dodatkowy apetyt dziecka oraz uzupełnić brakujące pokłady żelaza w jego organizmie, ale mleko ciągle pozostaje podstawą diety i jego spożycie po wprowadzeniu pokarmów stałych nie powinno drastycznie się zmienić. Powyżej 1. roku życia to pokarmy stałe są bazą diety dziecka, ale według WHO co najmniej do 2 roku życia mleko daje dziecku bardzo dużo korzyści. Nie jest prawdą mit krążący wśród starej daty położnych czy pediatrów, że mleko mamy 6 miesięcy po porodzie to już tylko “woda”, a dziecko niewiele z niego korzysta. Mleko pełni inną funkcję dla noworodka niż dla dziecka starszego i jest to oczywiste, ale ciągle stanowi ogromną wartość dla dziecka.
Jak karmienie piersią wpływa na możliwość przesypiania nocy?
Większość dzieci jest w stanie przespać noc pomiędzy 6. a 9. miesiącem życia, przy czym pewnie dzieci karmione mlekiem modyfikowanym mogą osiągnąć ten etap bliżej 6-7 miesiąca, a dzieci karmione piersią bliżej 8-9 miesiąca. Jest mała grupa dzieci, które potrzebują jednego karmienia nocnego piersią do ukończenia 1 roku życia, ale to mniejszość i zwykle dotyczy dzieci, które śpią 12 godzin w nocy (czyli ostatni posiłek przed snem nocnym jedzą około 18:30 i do samego rana nie są w stanie dotrwać) lub jedzą niewiele pokarmów stałych i tak samo opóźni rezygnację z nocnych karmień u dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym. Nie mówimy więc o tak wielkiej różnicy w przesypianiu nocy, jak rodzice myślą. Warto mieć świadomość, że wiele dzieci karmionych mlekiem modyfikowanym też nie przesypia nocy, a zamiana karmienia piersią na butelkę często nie przynosi mamom zamierzonego efektu, a wręcz komplikuje sytuację, bo karmienie butelką w nocy jest trudniejsze niż karmienie piersią.
W czym tkwi sekret przesypiania nocy?
Problem w tym, że sen dziecka w nocy nie jest pochodną tylko sposobu karmienia. Wpływ na niego ma szereg czynników takich jak odpowiedni dla dziecka plan dnia – w tym zarówno pory i czas trwania drzemek, jak i pory oferowania posiłków; dobra jakościowo dieta i proporcja pomiędzy pokarmami stałymi i mlekiem szczególnie w wieku pomiędzy 6. a 12. miesiącem życia; rytuały przed drzemką i snem nocnym; różnego rodzaju skojarzenia ze snem, które dziecko wykształciło przez pierwsze miesiące życia; warunki, w których Maluch śpi, takie jak temperatura w pokoju czy jego zaciemnienie i na końcu dopasowanie tego wszystkiego do temperamentu dziecka oraz jego potrzeb snu.
Jak widzicie, jest tego mnóstwo i naprawdę karmienie piersią czy mlekiem modyfikowanym nie uzasadnia tego, abyście do 2 nawet roku życia wstawały co 1-3 godz. przez całą noc. Nie dajcie sobie wmówić, że aby Wasz Maluch zaczął spać, musicie przerwać karmienie piersią. Decyzja, czy odstawiacie dziecko od piersi jest w całości Wasza, i powinna się opierać na zupełnie innych argumentach. Wasze pociechy mogą smacznie spać, a Wy możecie je karmić piersią, tak długo jak macie potrzebę. Podsumowując i zarazem odpowiadając na często pojawiające się pytanie – tak, udzielamy porad odnośnie snu Maluchów mamom, które karmią piersią!
Jeśli macie więcej pytań, wiecie gdzie pisać: kontakt@sleepconcept.pl 🙂
Marta i Gosia